: p h o t o n o t e s :

Saturday, October 26, 2013

261013





Pierścionki babci


"Za obrączki dałam 17 tysięcy złotych na Bazarze Różyckiego. Złote. Mój mąż zgubił swoją w pracy, zsunęła mu się jak mył ręce. Kupił sobie potem drugą, o taką. Nie, ze złota już nie, taką zwykłą. Jak umarł to ja mu ją zdjęłam i teraz noszę dwie. A te pierścionki to nie wiem, skąd mam, ale są takie ładne."

//

Grandma's rings

"I paid 17.000 zł for our wedding rings on Różyckiego Market. Pure gold. My husband lost his wedding ring at work, it slipped off when he was washing his hands. Then he bought another one, like this, but not a golden one. When he died, i took it off his finger and now I wear both, his and mine.
I don't know where did I get other rings, but they're so nice."


Saturday, October 19, 2013

Śniadanie








Pasta z grochu




Śniadanie urodzinowe, 5 października 2013 r.
/ My birthday breakfast, 5 october 2013

Saturday, October 12, 2013

Sunday, September 22, 2013

Art of Fun 2013













Gry i zabawy, muzyka, dobre jedzenie i dobra energia, czyli Festiwal Art of Fun w Białej Podlaskiej. Pełna relacja z imprezy: Art of Fun Festiwalartoffun.org

Tuesday, September 17, 2013

Akacja







Babcia o akacjach na swoim podwórku:

"Jakie tam były wielkie akacje! I brzózka była. Dziadek zasadził. I był jeszcze metr podwórka, ale sprzedałam, żeby bratu Jankowi wesele wyprawić."

Sunday, August 18, 2013

.


"Boże, Boże, idź w pokorze, tak, tak, tak, 
Boże, Boże, niech Ci Bozia dopomoże i Ojciec Święty też.
Tak, tak, tak, właśnie tak, teraz sobie drzwi otworzę, żeby przejść i za tobą wejść."




"Jeszcze tylko pociągnę usta szminką i możesz mi zrobić to zdjęcie. Ładnie wyglądam w tej niebieskiej garsonce? Gdzie ta szminka, przecież zawsze tu była, gdzie ją znowu schowali? A może to ja schowałam? Nie, ja bym przecież jej nie schowała. Poczekaj, bez szminki nie rób zdjęcia, no gdzie ta szminka..."


Nadszedł czas nieustającej zabawy w chowanego, detektywów i złodziei. Za płotem czają się wrogowie, przed którymi uginają się zaryglowane drzwi, zamknięte okna, wymienione zamki. Kradną znalezione w szafie dolary, słoiki ogórków, szminki do ust. Na szczęście czasem nie kradną, tylko przekładają w inne miejsce. Wtedy trzeba wziąć się za szukanie. Skrytki bywają wyjątkowo wymyślne, ślady najczęściej znikome. Zabawę utrudniają klucze od zamkniętych szaf, poukrywane w foliowych torbach pochowanych w inne foliowe i skórzane torebki. To zabawa dla wytrwałych, może trwać od kilku godzin do kilku dni.

Saturday, July 20, 2013

archiwum #3


Okularnicy, lipiec 1974


(do przeszukiwania domowych archiwów zainspirował Miesiąc Fotografii i projekt Album rodzinny Towarzystwa Inicjatyw Twórczych "ę")

Wednesday, July 10, 2013

Thursday, June 27, 2013

"W nowej książce Mendozy pojawia się takie zdanie: Bez przeszłości i przyszłości wszystko jest teraźniejszością, a ona jest ulotna. Choć wypowiada je tam niespełna rozumu chiński staruszek, doskonale pasuje do dzisiejszej fotografii. Nowy aparat to nie wszystko. Liczą sie przede wszystkim tworzone kadry. Jeśli zaś ktoś lubi fotografować na małoobrazkowym filmie nie wmuszajcie mu cyfrówki."

źródło: Wojtek Tkaczyński, "Opowieści z krypty" dla fotopolis.pl

Wednesday, June 26, 2013

Glinożerca







Glinożerny Krzysztof pożera glinę na śniadanie. Zdrowa dieta i ciepło właściwe to podstawa - każdy dobry gliniarz to wie.


Wednesday, June 19, 2013

Babciarap


"Ja teraz muszę uratować swoją duszę,
ja teraz muszę uradować swoją duszę,
tak, tak, tak, ja tak uraduję cały świat,
dana, dana, dana, od rana będę, kochana,
tak mi się zrobiło, że mi się trochę pokręciło,
ale ja pokręcę, zakręcę i wszystko odkręcę,
i tu będzie tak, tu będzie cały świat.

Tu wszystko na gest, tu jest
tak, jak jest,
muszę złożyć i sobie położyć,
i składam, i składam,
i poskładałam,
i tak jest, i będzie tak
ja tutaj teraz mam cały świat."

(Babcia przyłapana na rapowaniu)